poniedziałek, 31 października 2011

sąsiad...

Okazało się, że pojawił się nowy sąsiad! Dom który stał dłuższy czas niewykończony, w końcu znalazł nowego właściciela. Twierdził on na początku, że na święta się wprowadzi, "bo przecież dużo nie ma do zrobienia". Od początku mówiłem mu, że nie wie co mówi. Teraz po 2 miesiącach stwierdził, że chyba nie zdąrzy ;D pożyjemy zobaczymy, a może mu się uda... z całego serca mu tego życzę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz