Niby wszystko już gotowe na wejście dachowców, my jednak znowu czekamy. Najpierw po raz kolejny tartak dał ciała i czekaliśmy ponad dwa tygodnie na drewno na deskowanie, łaty i kontrłaty. Teraz jak już drewno przyjechało to niestety czekamy bo dachowcy muszą dokończyć dach który już robią. Powiedzieli, że w drugiej połowie tygodnia zaczną... pożyjemy zobaczymy, tymbardziej, że pogoda nie sprzyja bo ciągle leje...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz